niedziela, 22 maja 2011

Z życia żółwia - kąpiel i bieg ku wolności

Jak dla żółwia, dzień był obfity w wydarzenia. Po parogodzinnej walce, żeby wydostać się z terrarium, przyszła pora na kąpiel ... w umywalce.

 Po kąpieli czas na rozprostowanie kości.
 I rozpoczął się wyścig ... ku wolności
 Niestety, na tym bieg się zakończył. Dalej nie wolno, dopóki panowie tynkarze nie skończą swojej brudnej roboty, a balkon nie zostanie odpowiednio zabezpieczony przed nieszczęśliwymi wypadkami.

Niestety, mój aparacik tylko takiej jakości filmiki robi :-(


Anonimowy pisze...

Świetny film i jakość niezła co chcesz ?
Rozbawił mnie,prędki jest :)i świetnie zna drogę, nawet kotek mu nie przeszkodził.Jolka

lulu pisze...

Niezły? Mnie się wydaje, że jest duża "kasza". No ale to nie kamera, tylko aparat, to lepszych nie da się wycisnąć. Żółwie wbrew pozorom są szybkie, szczególnie jak dążą do celu, to w górę nogi i do przodu :-)

kociara pisze...

Śmiesznie tupie po podłodze - kochany jest.Wielkie brawa zz ten maraton.

Anonimowy pisze...

Świetny filmik :)
Masz zdolnego żółwika :)

Prześlij komentarz