Uf, dzisiaj ciąg dalszy małego parapetu. Jeszcze zostało co niego. Na pewno wielka hoya kerrii variegata. Ne wiem, czy jest sens ją pokazywać. Ona króluje na blogu od dawna i ciągle wygląda jak królowa.
Stojąca, ale już pomału ruszająca, hoya polystachya IML 1043
Niestety zzieleniała. Była jasna z wyraźnym czerwonym brzegiem. Była. Ech.
Stojąco-rosnąca hoya EPC-600
Wszystkie ładne, czyściutkie, błyszczące - aż miło popatrzeć.
Prześlij komentarz