sobota, 30 lipca 2011

Z hojowego frontu - 13 - fotki hoi

Dzisiaj będą same fotki. Nie chce mi się pisać.

Hoya vitellina
  Tą hoją jestem bardzo zachwycona. 

Hoya macrophylla "splash"
 
Trzy tygodnie, jak wyjęta z worka foliowego. I bierze się w garść. 
Listki jej pomału twardnieją. Jest to proces bardzo powolny. 
Zaczyna rozgałęziać się w dwóch miejscach.

Hoya nong nooch
 Niedługo nie będzie widać z jakimi liśćmi do mnie przyszła. Wszystkie liście, jakie wytworzyła u mnie są większe, ciemniejsze i bez wyraźnego rysunku. Rośnie w tempie błyskawicznym.
Na tej hoi wyraźnie widać, jak zmiany warunków wpływają na dalszy rozwój rośliny.

Hoya kerrii zielona
Praktycznie nie może mieć słońca nawet przez 2 godziny. Liście jej płowieją i wyglądają jakby żółkły.

Hoya lacunosa
Zwykła lacunosa, a cieszy częstym kwitnieniem. Kwiaty nie są białe. Mają różową poświatę.

Hoya obovata "picta"
Powróciła do variegacji.
Polityka pisze...

Bardzo ciekawe fotki. Czekamy na więcej :-)

lulu pisze...

Jacku, ja też czekam na Twoje fotki :-) Wiem, że masz co pokazać!

Polityka pisze...

W domu przebywam ostatnio po 6-8 godzin, z tego 10% przeznaczam na jedzenie a 89% na spanie. Zostaje 1% na ... :-)

Prześlij komentarz