Dorotka, ja ją mam i bardzo szybko rośnie. Wiesz co zrób ? Ciachnij ją i ukorzeń ponownie tak aby wytworzyła nowe korzenie. Momentalnie rozpocznie wzrost. To mój sprawdzony patent na wszystkie hojowe 'kołki'. pozdrawiam poświątecznie :-) E.
Pomyślę, ale dopiero na wiosnę. Teraz mam wstręt do ukorzeniania i doglądania, co prędzej zrobi: ukorzeni się, czy padnie! Z pozostałymi kołkami też pomyślę, ale to już na wiosnę. A może ruszą bez tego :) Masz ją w wersji M? A może XL? Moja to rozmiar XS ha ha ha.
Dorotka, ja ją mam i bardzo szybko rośnie. Wiesz co zrób ? Ciachnij ją i ukorzeń ponownie tak aby wytworzyła nowe korzenie. Momentalnie rozpocznie wzrost. To mój sprawdzony patent na wszystkie hojowe 'kołki'.
pozdrawiam poświątecznie :-)
E.
Pomyślę, ale dopiero na wiosnę. Teraz mam wstręt do ukorzeniania i doglądania, co prędzej zrobi: ukorzeni się, czy padnie!
Z pozostałymi kołkami też pomyślę, ale to już na wiosnę. A może ruszą bez tego :)
Masz ją w wersji M? A może XL? Moja to rozmiar XS ha ha ha.
Moja powiedzmy rozmiar M. Pewnie byłaby XL-ką gdybym jej nie ciachała ze sto pięćdziesiąt razy :-(
A kwitła Ci już? Bo mnie ona wygląda na jakiś rodzaj finlaysonii.
Prześlij komentarz