czwartek, 30 sierpnia 2012

Hoya clandestina - początek i ciąg dalszy

Lipiec 2011

























Sierpień 2012






EDYTA KUBICZEK pisze...

WOW WOW WOW

lulu pisze...

Edytko, ten "ogryzek" z pierwszego zdjęcia, to od Ciebie :)

Jacek pisze...

Nieźle się rozpanoszyła :)

Jacek pisze...

Czymś się różni od H. macrophylla ?

lulu pisze...

Miałam ją przesadzać na wiosnę do hydroponiki, ale chciałam poczekać, żeby ciut podrosła, na wypadek, gdyby się nie udało, żeby było z czego ciąć i co ratować. A potem, jak się rozpędziła, to szkoda było mi jej ciąć i tak siedzi ciągle w ziemi.

lulu pisze...

Różni się niewiele, pokrojem liści. Moja macrophylla ma szersze liście, jakby gładsze, bardziej rozprostowane, nie tak faliste, jak clandestina.

Prześlij komentarz