Koniecznie. Fajnie wybarwia liście na słońcu. Ta hoja zdecydowanie lubi słoneczne parapety. Porównaj ją z 2 lipca. Wtedy była ukorzeniona. Teraz ma już kilka nowych liści i to one są najbardziej wybarwione. Możliwe, że to efekt stanowiska. Kto wie, jakie warunki miała wcześniej. Zresztą nie tylko ta, ale większość sadzonek jest 'mizernego pokroju'. Dopiero po wypuszczeniu nowych liści, daje się zauważyć, jak potrafią być piękne.
Witam serdecznie,ciekawa jestem czy blog nadal aktualny,mam pytanie i ogromną prośbę czy byłaby możliwość odkupić od Pani choćby 2 listki tej cudownej hoi?pozdrawiam.
Czy strona wschodnia byłaby odpowiednia dla hoi wibergiae iml1618 ? I czym ją nawozić jeśli bym chciała ją prowadzić w hydro? Może pani polecić jakieś nawozy z nazw? Będę wdzięczna . Pozdrawiam.
Gdzieś mi umknął ten Twój post. Ciekawa hojka. Wpisałem sobie na "listę chciejstw" na przyszły rok.
Koniecznie. Fajnie wybarwia liście na słońcu. Ta hoja zdecydowanie lubi słoneczne parapety. Porównaj ją z 2 lipca. Wtedy była ukorzeniona. Teraz ma już kilka nowych liści i to one są najbardziej wybarwione. Możliwe, że to efekt stanowiska. Kto wie, jakie warunki miała wcześniej.
Zresztą nie tylko ta, ale większość sadzonek jest 'mizernego pokroju'. Dopiero po wypuszczeniu nowych liści, daje się zauważyć, jak potrafią być piękne.
Poczytałem jeszcze w międzyczasie o niej. To dawna H. sp. Palawan. Zaklepana :)
I bardzo dobrze, bo z każdym tygodniem staje się coraz piękniejsza. Te zdjęcia są już archiwalne. Idzie w górę jak burza.
Witam serdecznie,ciekawa jestem czy blog nadal aktualny,mam pytanie i ogromną prośbę czy byłaby możliwość odkupić od Pani choćby 2 listki tej cudownej hoi?pozdrawiam.
Czy strona wschodnia byłaby odpowiednia dla hoi wibergiae iml1618 ? I czym ją nawozić jeśli bym chciała ją prowadzić w hydro? Może pani polecić jakieś nawozy z nazw? Będę wdzięczna .
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz