środa, 4 stycznia 2012

Po raz kolejny o ... - hoya parasitica variegata

Hm ... mogłabym na nią patrzeć i patrzeć. Ma sztywne liście, błyszczące i do tego tak pięknie wybarwione, że ... zjadłabym ją w całości i oblizała palce :-) Kupiona na wiosnę zeszłego roku od Edyty, jako ukorzeniona sadzonka. U mnie wypuściła 7 liści. Okno wschodnie, parapet kuchenny. Mam jeszcze cztery odmiany tej hoi i wszystkie rosną bardzo, bardzo wolno. Bywało, że mnie to wkurzało na maksa, ale teraz uważam, że to jest jej zaletą.


EDYTA KUBICZEK pisze...

Ładnie urosła ... Liście wyprodukowane u Ciebie są przepięknie wybarwione.

Prześlij komentarz