To maleństwo jest zagęszczane od samego początku. Co urośnie to ciach i do środka. Rośnie bardzo, bardzo wolno ... może za dwa lata doczekam się przyzwoitego zwisu z niej, cokolwiek to znaczy ;-)
Czy ktoś wie, jak to maleństwo kwitnie?
Moje guglowanie kończy się totalną klapą. Wymiękłam już.
Od razu piszę że, nie pomogę.
Próbowałam szukać ale zawojowałaś całkiem Pana Googla.:)))))
Jolka
Ha ha ha, wiem :-) Czyżby nikomu jeszcze nie kwitła?
Prześlij komentarz