Mazury
czwartek, 8 września 2011
Z życia Lulu - powakacyjny wypad na wakacje
W tym roku Lulu wybrała się na wakacje ... pod koniec wakacji. Wakacje były krótkie, kilkudniowe, spędzone oczywiście na łonie natury, które zaowocowały kilkoma zdjęciami.
Etykiety:
Z życia Lulu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne widoki!
Widać, że fajnie się bawiłaś i wypoczęłaś :)
Buziaki :)
Dziękuję :) Też je kocham.J
Jolu - lasy, jeziora, grzyby, ryby - to chyba i Twoje klimaty :-) Ja lasy i grzyby, mąż jeziora i ryby :-)
Moje, moje ale często jest tak że,siedzę na łódce i upajam się ciszą i przyrodą,lub mąż chodzi ze mną do lasu chętnie.Całe lato spędzam na Mazurach a w ciągu roku co dwa tygodnie jeździmy na weekend.J
To się nazywa życie jak w Madrycie :D Normalnie Ci zazdroszczę! Ja chcę na emeryturę :((
Prześlij komentarz