O jej! Oczy mi wyszły. Dorotko, to największy okaz elki, jaki w życiu widziałam. Rośnie w hydro? Jak długo ją masz i na jakim stanowisku? Zakochałam się. :)
Oczywiście, że w hydroponice. Uwielbia to. Ma 3 lata, można prześledzić jej wcześniejszy wzrost, w linku "elliptica". Stoi na stanowisku wschodnim, ale w drugim rzędzie, czyli słońce do niej dociera, ale rozproszone.
Piękna i ogromna, wielkie gratulacje się należą. Podejrzewam że parapety masz 'zawalone' hojami. Jak rozwiązujesz problem wietrzenia jesienno/zimowego. Wiadomo, kaloryfer grzeje, ale wietrzyć jednak trzeba i ja mam z tym problem, marzną i padają.
O jej! Oczy mi wyszły. Dorotko, to największy okaz elki, jaki w życiu widziałam. Rośnie w hydro? Jak długo ją masz i na jakim stanowisku?
Zakochałam się. :)
Oczywiście, że w hydroponice. Uwielbia to. Ma 3 lata, można prześledzić jej wcześniejszy wzrost, w linku "elliptica". Stoi na stanowisku wschodnim, ale w drugim rzędzie, czyli słońce do niej dociera, ale rozproszone.
No niech moja porośnie do stanu, kiedy będzie można uciąć,
pójdzie kawałek do hydro. Twoja to piękny okaz! Gratuluję :)
Piękna i ogromna, wielkie gratulacje się należą. Podejrzewam że parapety masz 'zawalone' hojami. Jak rozwiązujesz problem wietrzenia jesienno/zimowego. Wiadomo, kaloryfer grzeje, ale wietrzyć jednak trzeba i ja mam z tym problem, marzną i padają.
Jolu, wietrzę przed podlaniem, jak hoje mają sucho i osłaniam te najbliżej stojące uchylonego okna.
Prześlij komentarz