Gdzie Ty kupujesz takie giganty w środku sezonu ? :))) Następna "Phucośtam" piękna nowość.
Jak to gdzie? U Jacka z epiphytica :D
No popatrz a ja zawsze mam szczęście do ogryzków. :))
Może dlatego, że sprowadzam bezpośrednio, a może dlatego, że mam szczęście w tym roku do hoi? :DW każdym razie ten rok był bardzo udany w zakupach tajskich.
Gdzie Ty kupujesz takie giganty w środku sezonu ? :))) Następna "Phucośtam" piękna nowość.
Jak to gdzie? U Jacka z epiphytica :D
No popatrz a ja zawsze mam szczęście do ogryzków. :))
Może dlatego, że sprowadzam bezpośrednio, a może dlatego, że mam szczęście w tym roku do hoi? :D
W każdym razie ten rok był bardzo udany w zakupach tajskich.
Prześlij komentarz