Hydro jej bezwzględnie służy! :) A moja ( czy to dziecię właśnie tej Twojej?Lulu? ) wypuściła już dwa pypcie kwiatowe, takie milimetrowe. Boję się tylko, że coraz krótszy dzień zatrzyma jednak te zapędy i trzeba będzie czekać do wiosny...buuuu.... Pozdrawiam.
Basiu, dokładnie tak. Twoja, to kawałki odcięte od mojej. W rzeczywistości hoja jest jaśniejsza, tylko zdjęcia wyszły ciemne. Szczęściara z Ciebie, u mojej nie ma ani jednej szypułki kwiatowej.
Jolu, tego nie wiem. Ale wszystkie hoje, które mam w hydroponice mają bardzo sztywne i grubsze liście, niż hoje uprawiane w ziemi. Tak zaobserwowałam po hojach, które przenosiłam z ziemi do hydroponiki. Nie zrobiłam jej fotek, jak była w pozycji wyjściowej, czyli sadzonki. Jakoś przez nieuwagę, a może za dużo tego wszystkiego już i ciężko to ogarnąć. W każdym razie bardzo ładnie rośnie i wytrzymuje największą patelnię, jaką mam, wschodni parapet, miejsce tuż przy samej szybie.
Hydro jej bezwzględnie służy! :)
OdpowiedzUsuńA moja ( czy to dziecię właśnie tej Twojej?Lulu? ) wypuściła już dwa pypcie kwiatowe, takie milimetrowe. Boję się tylko, że coraz krótszy dzień zatrzyma jednak te zapędy i trzeba będzie czekać do wiosny...buuuu....
Pozdrawiam.
Basiu, dokładnie tak. Twoja, to kawałki odcięte od mojej. W rzeczywistości hoja jest jaśniejsza, tylko zdjęcia wyszły ciemne. Szczęściara z Ciebie, u mojej nie ma ani jednej szypułki kwiatowej.
UsuńŚliczna hoya.Twoja robi wrażenie "grubej", pachycladowej, moja jest dosyć cienka. Może dlatego że bardzo odwodniona ? Jolka
OdpowiedzUsuńJolu, tego nie wiem. Ale wszystkie hoje, które mam w hydroponice mają bardzo sztywne i grubsze liście, niż hoje uprawiane w ziemi. Tak zaobserwowałam po hojach, które przenosiłam z ziemi do hydroponiki.
UsuńNie zrobiłam jej fotek, jak była w pozycji wyjściowej, czyli sadzonki. Jakoś przez nieuwagę, a może za dużo tego wszystkiego już i ciężko to ogarnąć. W każdym razie bardzo ładnie rośnie i wytrzymuje największą patelnię, jaką mam, wschodni parapet, miejsce tuż przy samej szybie.
Dzięki za wskazówkę będę pamiętać,moich kilka listków się dopiero ukorzenia. :)
OdpowiedzUsuńJolka
A proszę bardzo Kobieto :-) Myślę, że musi mieć słońce, żeby mieć ciemne obramowanie na liściach, tak jak hoya fusco-marginata.
Usuń