Strona

piątek, 28 października 2011

Z hojowego frontu 20 - kwitnąca hoya retusa

Kwitnie obficie i ... zero zapachu.




5 komentarzy:

  1. Zapach powinien być wyczuwalny wieczorkiem ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale słodkie zielone pajączki...

    OdpowiedzUsuń
  3. Edyta, też mi się tak wydawało, ale szczerze mówiąc, ja nic nie wyczuwam. No może, jak się bardzo wysilę, i wsadzę nos w hoję, to coś czuję, ale jest to tak minimalne, że nie mogę tego nazwać zapachem. Chyba mam egzemplarz bezzapachowy :-L

    OdpowiedzUsuń