Podobne do siebie są bardzo. Jedna piękna. Druga nie odbiega urodą. Obie mają ciemne brzegi. Niby nie są dokładnie takie same, ale która roślina ma identyczne liście? Chociażby
hoya erythrina. Gdyby odciąć liście, które wypuściła u mnie i postawić obok sadzonkowych, myślę, że mało kto powiedziałby, że to są liście z jednej rośliny.
Hoya sp. Vietnam
I co Wy na to?
Mi się wydaje że one są identyczne :-)Jak zakwitną - się okaże.
OdpowiedzUsuńMnie też tak się zdaje. Do kwitnienia daleko, pewnie ze dwa lata, ale że one bardzo mi się podobają z liści, to mogę mieć sztuk dwie ;;) Vietnam od Ciebie, a fusco-marginata od apodagis :)
OdpowiedzUsuńCzy w okresie jesień/zima utrzymają się ciemne obrzeża ? Jolka
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że jest to ich cechą, a nie to, że wybarwiają się od słońca. Nie mam doświadczenia z nimi, dopiero się poznajemy. Ale obie nie mają prawie wcale dostępu do słońca i przyszły już z takimi obrzeżami.
OdpowiedzUsuńMoże Edyta ma większe doświadczenie z nimi.