Bardzo dziękuję za komentarze. Coraz bardziej podejrzewam, że mam dwie takie same hoje, pod różnymi nazwami. Hoya finlaysonii IV i hoya chicken farm - nie dość, że liście sadzonkowe są podobne, to młode liście są ... identyczne. I teraz problem. Zostawić obie? Sprzedać jedną? Wsadzić razem? A może trzymać nadal osobno? Obie bardzo mi się podobają i jak na razie jest miejsce na obie, ale na dłuższą metę to rozrzutność. Po namyśle, wsadzić razem się nie da, bo każda oplotła koszyk korzeniami. Tia ...
Chyba mogłabym się pokusić o nazwanie finlaysonii IV i "chicken farm" hojami o liściach splash. Wszystkie młode liście są bardzo ciapate. Ewa - głowę to ja dawno straciłam :-)
Na razie rośnie w keramzycie. Musiałam ukorzeniać ponownie. Udało się kupić sporą więc podzieliłam na trzy, dwie uschły zimą a trzecia rośnie. Wszystkie trzy były w jednej doniczce w ziemi.Jolka
o jejku ... cuda !!!
OdpowiedzUsuńŚwietny kącik zdjęciowy. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńbeautiful
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze. Coraz bardziej podejrzewam, że mam dwie takie same hoje, pod różnymi nazwami. Hoya finlaysonii IV i hoya chicken farm - nie dość, że liście sadzonkowe są podobne, to młode liście są ... identyczne. I teraz problem. Zostawić obie? Sprzedać jedną? Wsadzić razem? A może trzymać nadal osobno? Obie bardzo mi się podobają i jak na razie jest miejsce na obie, ale na dłuższą metę to rozrzutność.
OdpowiedzUsuńPo namyśle, wsadzić razem się nie da, bo każda oplotła koszyk korzeniami. Tia ...
I mnie się zdaje że to samo. Finka IX ma pofalowane brzegi ? Na drugim zdjęciu widać wyraźniej, czy tylko młode ? Jolka
OdpowiedzUsuńJolu, trudno powiedzieć, to dopiero początki. Ale ma lekko pofalowane. Zobaczymy, jakie będą następne.
OdpowiedzUsuńPiękne hoye-świetnie pokazane...
OdpowiedzUsuńAch te pięknie wybarwione liście-można stracić całkiem głowę..
Ewa
Chyba mogłabym się pokusić o nazwanie finlaysonii IV i "chicken farm" hojami o liściach splash. Wszystkie młode liście są bardzo ciapate.
OdpowiedzUsuńEwa - głowę to ja dawno straciłam :-)
"Czwóreczka" i u mnie wypuszcza młode na długim pędzie. Jestem bardzo ciekawa jakie moje będą.
OdpowiedzUsuńTo ja napisałam Jolka :)))))
OdpowiedzUsuńA w czym uprawiasz? U mnie są już kolejne dwa listki, też są bardzo nakrapiane. To zdecydowanie jest finlaysonii "splash".
OdpowiedzUsuńNa razie rośnie w keramzycie. Musiałam ukorzeniać ponownie. Udało się kupić sporą więc podzieliłam na trzy, dwie uschły zimą a trzecia rośnie. Wszystkie trzy były w jednej doniczce w ziemi.Jolka
OdpowiedzUsuńJa ukorzeniałam w całości, co zresztą widać na zdjęciu i oczywiście od początku jest w hydroponice. A masz jeszcze inne numerki?
OdpowiedzUsuńMam trójeczkę, pod nazwą 'Diva' :)Jolka
OdpowiedzUsuńA skąd taka nazwa?!?
OdpowiedzUsuń